sobota, 5 marca 2011

Tratta tata!

Już mam! A co?! Moją wymarzoną maszynkę. Jest cudna! W prawdzie myślałam, że będzie wielkości tostera albo trochę większa, a była mniejsze. Ale w sumie to po co mi taka duża?! Robi swoje i to wystarczy!
Pięknie się prezentuje:
A teraz ze mną wiem, żę nie jestem fotogeniczna. :P
Wykrojniki itp.:
Oczywiście odrazu musiałam zrobić z niej użytek:
Tomoko poszła w moje ślady i zrobiła przepiękną, pierwszą a swoim życiu zakładkę.
Buziaki!

6 komentarzy:

  1. Super! :)
    Gratuluję i trochę zazdroszczę ;)
    Powodzenia w maszynkowych zmaganiach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. rewelacja!
    tez zazdroszczę i maszynki i zakładki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super, piękna..i razem prezentujecie się doskonale ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję zarówno robaczka jak i uroczych prac :-))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też zazdroszczę maszynki :)
    Karteczka wyszła super :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna zakładka:)Maszynka też mnie coraz bardziej kusi:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za każdy pozostawiony ślad po sobie. :)