ATC, na SP ( mam nadzieję, że zdążę ;). Czy jest w stylu Shabby Shick? Nie mam pojęcia, właściwie to nic mi się z nim nie kojarzyło, no może...z przetarciami, które i tak obce mi były w decoupagu.
Motylek jest z Marianne, a w sumie to od Veny. :)
Kooocham ATCiaki!!! ;DD
Domka Sliczności!!!!! POwodzenia na sprawdzianie 3mam kciuki Księżnikczko!!!
OdpowiedzUsuńŚliczny:)A motylek hmm cudny:)
OdpowiedzUsuńno widzę, że koleżanka po dłuższej przerwie się rozkręca :) i bardzo dobrze! Praca świetna, ten motylek jest cudowny też taki dostałam od Veny :)
OdpowiedzUsuńŚliczne motylowe ATC:)
OdpowiedzUsuńSuper - i motylek się przydał...
OdpowiedzUsuń