Na przepisy. Jest dość prosty, podoba mi się. Przynajmniej okładka no i może troszeczkę środek. Tył nie za bardzo mi się podoba, bo zabrakło mi tego samego papieru co jest z przodu. Babeczka oczywiście z Wycinanki.
Widać, że dowcipy się podobały więc czas na następną dawkę śmiechu! :) Przypominam ze są z książki pt "Koszmarny Karolek. Dożarte żarty"
Koszmarny Karolek: Wiesz, Rebeko przypominasz mi pewną gwiazdę filmową.
Ruda Rebeka: Taak. A którą?
Koszmarny Karolek: Teletubisia.
Czemu Robin Hood?
Bo mało jadł.
Jak się nazywa owca bez nóg?
Chmurka
Ruda Rebeka: Zawsze mówię to co mam na myśli.
Koszmarny Karolek: Ciekawe. W takim razie dlaczego tyle gadasz?
Idzie gumiś przez las, patrzy a tam podkowa. Odwraca podkowe, a tam koń.
Karolek: Tato, ładnie cię narysowałem?
Tata: Tak. Tylko dlaczego mam zielone włosy?
Karolek: A z kąd miałem wziąć łysą kredkę?
Pozdrawiam i dziękuje za miłe komentarze odnośnie moich prac! :)
przepiśnik jest super! nie wiem, co chcesz od tyłu, przecież dobrze jest :) papiery nie muszą być takie same ;)
OdpowiedzUsuńwspaniały - super babeczka i napis.swietne kolory ..
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie Ci wyszedł! No i nie wiem dlaczego Ci się tył nie podoba, bo jak dla mnie wygląda świetnie:) Co do kawałów, to właśnie o ten pierwszy mi chodziło:)
OdpowiedzUsuńPrzepiśnik wyszedł świetnie, zarówno i przód i tył są rewelacyjne:) Widać że potrafisz sobie poradzić z brakiem odpowiedniej ilości scrapowego papieru, a świadczy to o tym że jesteś bardzo kreatywna:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się:)
OdpowiedzUsuń